Lublińscy radni Prawa i Sprawiedliwości skutecznie zablokowali utworzenie nowego kasyna w mieście. Ich głównym argumentem był fakt, iż kasyno miałoby powstać w bardzo ruchliwym miejscu oraz w pobliżu domu kultury. Radni z opozycji byli oburzeni tym faktem i zarzucili partyjnym przeciwnikom, że działali przeciwko ludziom, którzy mogli znaleźć zatrudnienie w nowym kasynie.
Kasyno w Lublinie miało zostać założone przez spółkę "Bookmacher", która pochodzi z Warszawy. Salon gier miał powstać w hotelu Alter, który posiada pięć gwiazdek. Wspomniana spółka złożyła wniosek do Rady Miasta z prośbą o pozytywną opinię, która miała dotyczyć lokalizacji kasyna. Takie pozwolenie jest niebżedne do tego, aby móc się ubiegać o otrzymanie koncesji od ministra finansów. To właśnie jego decyzja jest ostateczna, gdyż Rada Miasta może zatwierdzić jedynie miejsce funkcjonowania kasyna, lecz nie wydaje ona koncesji. Miejscy radni nie moą również oceniać tego, czy w danym mieście taka działalność ma swoją potrzebę lub uzsadnienie.
Prezydent Lublina wydał pozytywną opinię odnośnie lokalizacji kasyna w zabytkowym budynku, gdzie mieści się obecnie hotel Alter. Swoją decyzję uzasadnił tym, że budynek spełnia funkcje turystyczne, więc jak najbardziej nadaje się jako miejsce na kasyno. Niestety, nieco innego zdania byli radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy nie zgodzili się z opinią burmistrza. Koalicja Platformy Obywatelskiej nie miała w tym dniu większości na sali, przez co radni PiS skutecznie zablokowali całą sprawę. Jedynym argumentem osób z partii rządzącej było to, że "kasyno byłoby w ruchliwym miejscu i naprzeciw domu kultury".
PO jednoznacznie stwierdziło, że jest to żadna logiczna argumentacja. Radni Platformy byli oburzeni decyzję Prawa i Sprawiedliwości, przez którą kasyno w Lublinie nie będzie mogło powstać. Wielka szkoda, gdyż byłby to nie tylko ogromny walor turystyczny, ale również nowe miejsca pracy dla lokalnej społeczności, których jak wiadomo nigdy nie jest zbyt mało. Miejmy nadzieję, że w przyszłości znowu wpłynie taki wniosek, a nowa Rada Miejska będzie miała inne podejście do całej sprawy.